Dobry aktor, co odnajduje się zarówno w rolach poważnych jak i takich z przymrużeniem oka. Nieźle zagrał postać Harvey`ego Denta w "Mrocznym Rycerzu", przyjemnie się go ogląda w "Dzienniku Zakrapianym Rumem". Ale to właśnie w "Thank You for Smoking" stworzył moją ulubioną kreację, nieco dwuznacznego, acz interesującego i sympatycznego bohatera. Czy to elegancki drań, czy też bohaterski protagonista, Aaron Eckhart zawsze cechuje się na ekranie wyrazistością i ujmuje wdziękiem osobistym.